Dawno nic nie pisałem, ale to dlatego że w sumie na działce nic więcej nie robię niż produkcja zrębków. Po godzinie, po dwie co drugi lub trzeci dzień i powoli się zbiera surowiec.
Jeszcze z 50 centymetrów chcę poszerzyć ten kawałek, potem zrobię jakieś obrzeże i przez wiosnę oraz lato systematycznie chcę dosypywać zrębek by ich grubość była ok. 15cm,
W tym roku posadzę tu tylko dynię i cukinię, nie ma co cudów oczekiwać. Zrębki i tak już są przerobione, wybieram gałęzie spróchniałe - pewnie pierwsze efekty tej metody zobaczę dopiero za rok.
Zrobiłem porządek też z żywopłotem, skróciłem go i to porządnie, rósł już jak chciał, wyginał się w każdą stronę - pewnie z braku światła.
Przy okazji można pozyskać surowieć na zrębki :) a trzeba tego dużo, już przerobiłem chyba z 5kubików - maszyna się zwróciła szybko...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz